Nowoczesne inwestycje na historycznym terenie stawiaja przed architektami duże wyzwanie. Z jednej strony muszą byc atrakcyjne wizualnie, z drugiej komponować się z charakterem miejsca i wnosić w jego rozwój coś ponadczasowego. Co dla Wrocławian oznaczać będzie zrealizowanie inwestycji Angel Wings przy zbiegu ulic Walońskiej i Traugutta – opowiada polski partner inwestycji – Zbigniew Maćków z pracowni architektonicznej Maćków.

Przed II Wojną Światową, obecne Przedmieście Oławskie tętniło życiem. Oprócz lekkiego przemysłu kwitł tu handel i działało wiele kawiarenek.

- Tereny te, doświadczone przez wojnę i powódź wymagają przymyślanej strategii, by przywrócić im specyficzny przedwojenny klimat – uważa Zbigniew Maćków z pracowni Maćków – główny architekt koncepcyjny Angel Wings.

- Firma Gottesmann-Szmelcman stawia w swoich wizjach na łączenie akcentów lokalnych z nowoczesnymi formami i technologiami – my podzielamy te wartości, a czując wrocławski klimat, wiemy jak podejść do projektu – dodaje Maćków.

 

Angel_Wings_z_frontu_1.jpg

 

Angel Wings od frontu

 

 

Co zatem zyska Wrocław na luksusowej inwestycji?

Zbigniew Maćków uważa, że nowe budynki Angel Wings staną się ważnym impulsem do renowacji fasad istniejących już zabytkowych, ale często zaniedbanych kamienić przy Traugutta i Kościuszki, a same w sobie wizualnie odmłodzą cały obszar. Miasto ma ambitny plan renowacji zabytkowych kamienic komunalnych, a Angel Wings może stać się tutaj dodatkową mobilizacją.

Uporządkowane i przekształcone w deptak zostanie nadbrzeże rzeki Oława, nad którym usytuowana zostanie inwestycja. Od nadbrzeża rzeki, w stronę poszczególnych budynków Angel Wings biegły będą eleganckie pasaże, pomiędzy którymi powstanie wydzielony bulwar zieleni.

Na odświeżenie całego obszaru i jednoczesne uatrakcyjnienie inwestycji liczy także sam inwestor, spółka Wings Development. – Chodzi nam o to, aby nasza inwestycja stworzyła przestrzeń nowoczesnego i aktywnego miasta, ze sklepami, biurami i apartamentami usadowionymi w atrakcyjnym otoczeniu nadbrzeża Oławy, zachęcając do spacerowania i odwiedzania miejsca… Chcemy, by Angel Wings stanowiło ponadczasową wizytówkę tej ciekawej części miasta i wzbudzało zainteresowanie nie tylko wrocławian – podsumowuje przedstawiciel Wings Development – Marcin Trzciński.