Gazeta Wyborcza przedstawiła analizę firmy doradczej Gold Finance, z której wynika, że mamy do czynienia z pierwszą od ponad dwóch lat stabilizacją cen mieszkań na krajowym rynku nieruchomości. Co więcej, możemy mówić nawet o ich obniżce. Przez ostatnie dwa lata ceny mieszkań wzrosły nawet o 70 proc. W tym czasie do użytku oddano ponad 60 tys. nowych lokali.

Zdaniem analityków w przyszłym roku będzie o ponad 60 proc. więcej mieszkań niż w tym roku. Podaż na rynku nieruchomości jest bardzo duża, a popyt ze względu na zbyt wysokie ceny lokali zaczyna spadać. Widać to w ofertach developerów, którzy rozpoczęli już walkę o klienta, oferując darmowe tarasy, miejsca parkingowe, rabaty dla płacących gotówką. Średnie ceny metra kwadratowego mogą spaść w przyszłym roku nawet o 10 proc. i utrzymać się na takim poziomie przez rok czy dwa.

Podobna tendencja panuje na rynku wtórnym. Używane mieszkania nie stanowią już w zasadzie żadnej konkurencji dla nowych, a ich ceny zostały również mocno wywindowane. Tanieją więc lokale o najniższym standardzie, przeznaczone do generalnego remontu, w blokach z dużej płyty i o kiepskiej lokalizacji. Na wartości zyskują natomiast spokojne nowoczesne osiedla na peryferiach wielkich miast – czytamy dalej w Gazecie Wyborczej.