Firmy leasingowe oceniają, że ich propozycja mogłaby zainteresować setki tysięcy rodzin, które nie mają mieszkania ani szans na kredyt hipoteczny. Banki nie chcą dawać pożyczek osobom, które zarabiają zbyt mało albo nie mają umowy o pracę. Pozostaje im kupić mieszkanie za gotówkę albo wcale. Teraz może się to zmienić – czytamy w Rzeczpospolitej.

Zgodnie z pomysłem ZPL i resortu budownictwa mieszkanie albo dom będzie można wziąć w leasing. Zamiast jednorazowo wykładać na stół setki tysięcy złotych, lokator płaciłby co miesiąc raty leasingowe. Ci, których stać na większe wydatki, spłacaliby odsetki i część kapitałową, natomiast mniej zamożni mogliby liczyć na niskie raty odsetkowe. Pierwsi od razu po spłaceniu ostatniej raty stawaliby się właścicielami mieszkania. Drudzy na koniec musieliby jeszcze zapłacić jednorazowo większą część kapitałową.

Według ekspertów ZPL warunkiem sukcesu projektu jest zdjęcie VAT z rat. Takie zwolnienie działa niemal w całej UE, tym bardziej że wprost nakazuje to dyrektywa. Polska jest jedynym, oprócz Hiszpanii, państwem w UE, gdzie wynajem nieruchomości jest opodatkowany. W pozostałych krajach ta czynność jest zwolniona z VAT. Niezależnie od tego, czy to nieruchomość mieszkalna czy komercyjna.

Poza zmianą VAT-owską inne zabiegi wymagane do leasingowania mieszkań to drobiazgi; chodzi o uregulowanie w prawie przejmowania przedmiotu leasingu, wcześniejszego rozwiązania umowy czy szybszej spłaty całości wartości umowy – dodaje Rzeczpospolita.