Zgodnie z założeniami ustawodawcy, kredyty z dopłatami do odsetek, mają ułatwić rodzinom i osobom samotnie wychowującym dzieci zakup własnego mieszkania. Według przewidywań resortu budownictwa, z takiego kredytu w ciągu ośmiu najbliższych lat może skorzystać do 350 tys. osób.
W praktyce oznacza to, że z preferencyjnych kredytów skorzystają póki co głównie mieszkańcy mniejszych miejscowości, choć i tam – mimo że wskaźniki wartości odtworzeniowej bardziej przystają do rynkowych cen mieszkań – barierą w uzyskaniu kredytu może być brak zdolności kredytowej. Z przytaczanych przez GP wyliczeń Open Finance wynika, że aby skorzystać z dobrodziejstw ustawy, biorąc kredyt na dom w województwie mazowieckim w kwocie 370 tys. zł i na okres 30 lat, małżeństwo musiałoby osiągać 6,1 tys. zł dochodu brutto.
Jak podaje dziennik, Ministerstwo Budownictwa będzie zabiegać o nowelizację ustawy, tak aby o kredyty preferencyjne mogły się starać osoby, które zamierzają kupić mieszkanie nawet o 30 proc. droższe od wartości odtworzeniowej.