Klienci muszą płacić za miejsca parkingowe o kilka tysięcy złotych więcej, a wynikająca z różnicy stawek podatkowych kwota trafia do budżetu państwa – donosi Gazeta Prawna. Dlaczego deweloperzy wolą naliczać wyższą stawkę VAT? Problemem są rozbieżności między orzecznictwem a interpretacjami urzędów. Jak pisze GP, w ubiegłym roku w różnych sprawach zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, jak i Naczelny Sąd Administracyjny uznały, że stawka na garaże powinna być taka sama jak na mieszkania, gdyż garaże nie są przedmiotem odrębnego obrotu. Nie można dzielić przedmiotu sprzedaży tylko w celu zastosowania różnych stawek. Urzędy skarbowe mają jednak własne zdanie na ten temat i żądają 22-procentowej stawki VAT, mimo tego, że podatnicy powołują się na orzeczenia. 7-proc. stawkę VAT akceptują zazwyczaj tylko wtedy, gdy miejsce parkingowe znajduje się w podziemiach budynku.