Przystosowanie przestrzeni zajmowanej wcześniej przez wannę do potrzeb tradycyjnej kabiny natryskowej (np. w wersji ¼ koła) wymagało zazwyczaj pewnych przeróbek. Na szczęście gotowe rozwiązania „dla każdego” to już przeszłość. Producenci kabin prysznicowych coraz częściej proponują systemy modułowe do zabudowy przestrzeni prysznica. Obejmują one szereg elementów – drzwi i ścianki boczne w różnych wersjach i wymiarach, które mogą być ze sobą zestawiane w niemal dowolny sposób, niczym klocki. Im więcej elementów, tym więcej możliwości i sposobów zabudowy prysznica. W ten sposób każdy może mieć kabinę doskonale wpisującą się w przestrzeń łazienki i dostosowaną do swoich potrzeb.


 


Jeśli decydujemy się na umieszczenie natrysku we wnęce, kompletna kabina staje się zbędna. Wystarczą drzwi montowane bezpośrednio do ściany lub zestawione ze ścianką boczną.

Modułowe systemy do zabudowy prysznica oferuje m.in. firma Coram Poland. Przykładem może być seria „E-Lite” (prod. Provex). W jej skład wchodzą drzwi uchylne i ścianki stałe o zróżnicowanych wymiarach (80-100 cm szerokości i 170-195 cm wysokości). Zestawiając ze sobą poszczególne elementy można stworzyć cały szereg kabin: do zabudowy wnęki (4 wersje drzwi w różnych wymiarach), do zabudowy narożnej (drzwi + ścianka stała lub drzwi + drzwi). Możliwe jest także zbudowanie kabiny o podstawie ¼ koła, i to w dwóch wersjach – jedno lub dwudrzwionej. Wszystko zależy od tego, jakie możliwości stwarza nasza łazienka. Ponieważ ścianki i drzwi „E-Lite” mogą być przygotowane pod konkretny wymiar (uwzględniając np. skosy sufitu w łazience na poddaszu), można być pewnym, że kabina będzie idealnie pasować do każdego wnętrza. Nawet jeśli w trakcie montażu okaże się, że ściany w łazience nie są tak proste, jak zapewniali fachowcy! Specjalna konstrukcja zawiasów, na których mocowane są drzwi kabiny umożliwia regulację nawet do 4,5 cm na stronę. Pozwoli to zniwelować wszelkie nierówności.

Do zabudowy szerszej wnęki możemy użyć kombinacji: ścianka-drzwi-ścianka. Powstanie wtedy przestronna kabina dla dwóch osób. 



Szeroki wachlarz możliwości zestawiania ze sobą poszczególnych elementów i przemyślane rozwiązania konstrukcyjne to nie jedyne zalety modułowych systemów zabudowy prysznica. Kabiny serii „Tecnostar” czy „Tecnolux” (prod. Cesana) pokazują, że funkcjonalność idzie w parze z najnowszymi trendami we wzornictwie kabin natryskowych. Duże szklane powierzchnie z wąskimi, dyskretnymi profilami oraz delikatne okucia z chromowanego mosiądzu sprawiają, że kabina nabiera lekkości i elegancji. Fazowane krawędzie (45º) szkła o grubości 8 mm, z którego wykonane są ścianki oraz drzwi, nie tylko wpływają na estetykę kabiny, świadczą też o dbałości o detal. Wysokość kabiny (190 cm) pozwala na jej montaż bezpośrednio na posadzce bądź na płaskim brodziku, zgodnie z obowiązującą dziś „łazienkową modą”.


 

 

Modułowe systemy zabudowy natrysku to w wielu przypadkach najlepszy, jeśli nie jedyny sposób na uniknięcie dużego remontu przy umieszczaniu kabiny w modernizowanej łazience. Warto więc pytać o nie w salonach z wyposażeniem łazienek. W wyborze optymalnego rozwiązania do konkretnej łazienki na pewno pomoże sprzedawca, zorientowany w ofercie i możliwościach kompletowania ze sobą poszczególnych elementów kabiny. Niestety, należy liczyć się z tym, że modułowa kabina będzie droższa niż jej tradycyjny odpowiednik. Trzeba zatem odpowiedzieć sobie na pytanie, na co wolimy wydać pieniądze: na dostosowanie łazienki do kabiny, czy kabiny do łazienki.

 

Modułowe systemy zabudowy natrysku umożliwiają zabudowę narożnika „drzwi do drzwi”. W ten sposób uzyskujemy bardzo szerokie wejście, niemożliwe w przypadku tradycyjnej kabiny narożnej.