dreamstimesmall_2574573_1.jpgTej wiosny nie obserwujemy boomu w budownictwie. Materiały nie zdrożały,
a w składach od ręki dostępny jest cały asortyment potrzebnych
produktów. Dodatkowo przestały rosnąć płace w budownictwie. Co prawda w
I kwartale zarobki w sektorze wzrosły średnio do 900 euro, ale w
ostatnim czasie tendencja się odmieniła – donosi Gazeta Prawna. Ta zmiana jest wynikiem spadku cen mieszkań na rynku wtórnym i ograniczeniem inwestycji przez wielu deweloperów.

Na rynku pojawiło się zjawisko od dawna niewidziane – ekipy budowlane, które poszukują pracy.

- W ubiegłym roku pojawiło się wiele nowych ekip budowlanych, które
powstały właśnie po to, by obsługiwać ten niebywały boom w budownictwie
- mówi gazecie Grzegorz Marciniak z firmy Bud-Ma.

Teraz te osoby, czasem o niskich kwalifikacjach, mają problemy ze znalezieniem pracy.

W przypadku materiałów budowlanych można dojść do wniosku, że ceny są
stabilne. Niektóre produkty jednak mocno potaniały – np. porotherm
tylko od początku roku staniał o 15 proc.

Więcej za to płacimy m.in. za materiały ociepleniowe – dodaje dziennik.