O prewencyjnych działaniach szwajcarskiego banku centralnego, który podnosi stopy procentowe zanim zmusi go do tego rosnąca inflacja, pisze Gazeta Prawna. Za nami siódma z rzędu podwyższka stóp w Szwajcarii i najprawdopodobniej wcale nie ostatnia. Kolejne podwyżki są w drodze. Rynek oczekuje dwóch podwyżek do końca roku, o dwóch kolejnych w 2008 roku spekulują szwajcarscy ekonomiści.

Ponieważ ostatnia podwyżka była już uwzględniona przez rynek, posiadacze kredytów we frankach szwajcarskich albo już dostali, albo wkrótce otrzymają nowe harmonogramy spłat kredytów. Średnio wzrost raty wyniesie 15 zł dla każdych 100 tys. zł pożyczonych na 30 lat.


Warto także przypomnieć, że i w Polsce stopy procentowe zaczynają rosnąć. Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy o 25 pkt bazowych w kwietniu tego roku i była to pierwsza od trzech lat podwyżka. Choć przedstawiciele RPP sygnalizowali, że nie jest to pierwsza podwyżka z cyklu, to uwarunkowania rynkowe zmuszą Radę do zacieśnienia polityki monetarnej. Obecne prognozy mówią o dwóch kolejnych podwyżkach do końca roku, które oznaczałyby wzrost raty o 16 zł na każde pożyczone 100 tys. zł (dwie podwyżki stóp dadzą łącznie ratę wyższą o 32 zł). – podaje Gazeta Prawna.