Spółdzielcy posiadający mieszkania lokatorskie będą mogli otrzymać odrębną własność lokalu już po wpłaceniu nominalnej kwoty kredytu umorzonego przez państwo w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia, którą spółdzielnia musi teraz odprowadzić do Skarbu Państwa. W zależności od konkretnego przypadku, będzie to suma od kilku do kilkudziesięciu złotych. Do przekształcenia uprawnień nie będzie konieczne także uzupełnienie wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji oraz kredytów i pożyczek związanych z remontami budynku i pisze Gazeta Prawna.



Nowelizacja przewiduje stopniową likwidację spółdzielczej własności. Po wejściu w życie nowych przepisów lokatorskie prawo do lokalu będzie można przekształcić wyłącznie w odrębną własność. Ponadto każdy spółdzielca będzie mógł domagać się od zarządu kopii faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z prywatnymi przedsiębiorcami, a także odpisy statutu i regulaminu spółdzielni. Warto dodać, że członkowie nie będą musieli przy tym podawać powodów występowania z wnioskiem o udostępnienie takich dokumentów.


Zgodnie z nowelą, zarządy nie będą mogły żądać od członków dodatkowych opłat z tytułu modernizacji budynku, a prace budowlane, które są przeprowadzane w spółdzielniach, będą rozpatrywane jedynie w kategoriach remontu, rozbudowy i przebudowy. Dla przejrzystości wpłat czynszowych i sposobów ich wydatkowania zostanie wprowadzony obowiązek odrębnej ewidencji na każdy budynek mieszkalny. Nowelizacja zakłada również wydłużenie terminu powiadomienia o zmianach wysokości opłat w spółdzielni z 14 dni na trzy miesiące – tłumaczy Gazeta Prawna.