Boom na rynku nieruchomości spowodował, że coraz więcej Polaków, kupując lub sprzedając mieszkania czy domy, korzysta z usług pośredników nieruchomości. Niestety jednocześnie z tak dużym zainteresowaniem usługami pośredników rośnie także liczba osób, które zostały poszkodowane przez nieuczciwe, a często niezgodne z prawem działania. Podczas ostatniej kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów okazało się, że aż 69 ze 118 skontrolowanych agencji pośrednictwa nieruchomości działało z naruszeniem prawa – czytamy w Gazecie Prawnej.
Zdaniem pośredników nieruchomości nieprawidłowości i naruszenia prawa pojawiają się głównie z tego powodu, że dostęp do zawodu agenta i brokera nieruchomości jest coraz łatwiejszy i często trafiają do niego przypadkowe osoby, które nie przestrzegają zasad etyki zawodowej. Ich zdaniem ostatnia nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami, która umożliwiła zostanie agentem lub brokerem nieruchomości bez zdawania egzaminu państwowego, lecz jedynie po ukończeniu wyższych studiów i odbyciu rocznej praktyki, może jeszcze bardziej pogorszyć sytuację.
Z tego względu Polska Federacja Rynku Nieruchomości wystąpiła już z wnioskiem do Urzędu Patentowego o opatentowanie nazwy Broker i Agent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
- Tytuł ten będą mogły uzyskać osoby, które zechcą poddać się regulaminowi Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości, przejdą 200-godzinne szkolenie i zdadzą egzamin z wiedzy merytorycznej, jaką powinien posiadać broker i pośrednik nieruchomości – wyjaśnia Aleksander Scheller, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Federacja będzie dawała klientom gwarancje, że pośrednik działa zgodnie z zasadami etyki zawodowej, a do tego posiada wysoką wiedzę merytoryczną – dodaje Gazeta Prawna.