Osadzenie drzwi, uszczelnienie okien, izolacja akustyczna i termiczna rur. To tematy, które dotykają nas podczas każdego mniejszego lub większego remontu. Czynności te wymagają zastosowania pian poliuretanowych. Sytuacja nabiera dodatkowych rumieńców właśnie teraz, kiedy nie ma fachowców, a pozyskanie dobrego, rzetelnego i taniego wykonawcy graniczy z cudem. Coraz częściej zastanawiamy się czy tych czynności nie wykonać samemu.

Osadzanie okien i drzwi. Montując drzwi i okna musimy przede wszystkim zadbać o ich stabilne unieruchomienie, a także o izolacyjność termiczną i akustyczną. Piana montażowa ma zastosowanie uszczelniające, izolacyjne i montażowe (należy pamiętać, iż osadzanie drzwi i okien nie może się odbywać bez użycia łączników mechanicznych). Stosuje się ją wszędzie tam, gdzie potrzeba materiału ściśle przylegającego, elastycznego, izolującego, wypełniającego nierówne otwory oraz luki pomiędzy elementami podlegającymi odkształceniom. Piany poliuretanowe są materiałem posiadającym bardzo szerokie spektrum zastosowań. Jednak nie jest możliwe, aby w każdych warunkach stosować jeden rodzaj piany.

Ile różnych potrzeb tyle zastosowań pian

Aby wybrać odpowiednią pianę, należy dobrze przeanalizować gdzie będziemy chcieli ją użyć i czego od niej oczekujemy. Piany możemy podzielić na wężykowe i pistoletowe. Piany pistoletowe przeznaczone są dla profesjonalistów, którzy montują duże ilości okien i drzwi. Natomiast jeśli prace montażowe chcemy wykonać samemu, to lepiej zwrócić swoją uwagę na wydajne i proste w obsłudze piany wężykowe (np. Tytan Lexy).

Doświadczeni monterzy najczęściej pracują na pianach pistoletowych. Poszukują oni pian, które zapewnią im pewność montażową, krótki czas obróbki oraz to, co najważniejsze – wysoką wydajność. Standardowo z puszki o pojemności 1000 ml (z wsadem 750ml) uzyskuje się 45 l piany. Warto wiedzieć, iż na rynku funkcjonują także piany o zdecydowanie większej wydajności, uzyskujące nawet do 40% więcej piany, czyli około 65 l (np. Tytan 65).

Dla monterów okien na rynku dostępna jest piana pistoletowa do okien PCV (np. Tytan PCV). Charakteryzuje się ona bardzo dobrą przyczepnością do profili PCV, eliminuje wypaczanie się plastikowych ram z powodu rozprężania piany. Jeśli montaż okien plastikowych chcemy przeprowadzić samemu to mamy do dyspozycji pianę do PVC w wersji wężykowej. Dokonując izolacji lub uszczelnienia w miejscach, w których panuje podwyższony stopień palności np. kominy, kominki, mamy do dyspozycji piany dedykowane do wykorzystania właśnie w warunkach podwyższonego ryzyka palnego. (np. Tytan B2).

Piany pistoletowe czy wężykowe?

Piany pistoletowe są wykorzystywane przez profesjonalistów. Przy ich stosowaniu niezbędne jest wyposażenie się w pistolet do aplikacji piany oraz w czyścik do jego czyszczenia (w innym przypadku pozostająca po montażu piana mogła by zaschnąć i unieruchomić pistolet). Korzystając z pian pistoletowych, ponosimy zatem dodatkowe koszty. Przy niedużych i nieskomplikowanych pracach montażowych warto zwrócić uwagę na piany wężykowe. Są one standardowo wyposażone w wężyk służący do nakładania piany. Dzięki niemu precyzyjnie możemy wpuszczać pianę nawet w małe otwory.

Piany te są przeznaczone dla osób nie mających doświadczenia w zakresie remontów i montażu. Nasze prace domowe są zróżnicowane i w zależności od potrzeb oraz zakresu prac, możemy wyposażyć się w opakowania pian o różnej pojemności 300 ml, (np. Tytan Lexy 20), 400 ml (np. Tytan Lexy 30), 500 ml (np. Tytan Lexy 40) itp.). Dzięki temu mamy możliwość wyboru takiej pojemności, jakiej wymagają przewidziane przez nas remonty i prace naprawcze, bez obawy o to, że nadmiar piany pozostanie.

Tanie czy drogie piany?

Dokonując wyboru pomiędzy pianą droższą lub tańszą powinniśmy zastanowić się, do czego chcemy ją wykorzystać. Należy sobie uzmysłowić, że koszt piany stanowi zaledwie mały ułamek naszych wydatków. Zakup okien i drzwi, to często kwoty rzędu kilkuset, a nawet kilku tysięcy złotych. Kupując pianę montażową musimy mieć świadomość, że stanowi ona stały element okna. Źle dobrana i niedokładnie położona, może narazić nas na ogromne koszty np. konieczność wymiany okien, nie mówiąc już o tym, że przy demontażu trudno będzie o usunięcie pozostałości piany z ościeżnicy. W tym przypadku należy zastanowić się, czym ryzykujemy i rozważyć kupno sprawdzonej piany wysokiej jakości, która da nam pewność, że przez długi czas będzie właściwie spełniała swoją rolę. Wybierając lepszą jakość nie musimy obawiać się, że za kilka lat będziemy zmuszeni do wymiany okien ponosząc znacznie wyższy koszt.

Priorytetowym zadaniem piany jest ochrona okna przed naprężeniami ścian, zabezpieczenie ich przed powstawaniem i rozwojem grzybów oraz mchów, izolacja termiczna i akustyczna szczelin między ramą okna a ościeżą. Piana chroni i stanowi o właściwych walorach okien. Nic nam zatem po drogich i energooszczędnych oknach, jeśli niewłaściwie dobrana i źle położona piana będzie powodować niekontrolowane przedmuchy między ramą a ościeżą oraz nie będzie odporna na zmienne i trudne warunki atmosferyczne.

Drogie piany różnią się od tańszych mniejszym przyrostem oraz większą wydajnością. Tańsze piany mają bardzo duży przyrost, co powoduje, że piana po utwardzeniu będzie miała duże „oczka”, (czyli pęcherzyki powietrza). Oznacza to, że taka piana będzie bardziej podatna na uszkodzenia mechaniczne, na skutek np. pracy drzwi lub okien, a woda, zimne powietrze i hałas będą docierać głębiej. Piany takie będą gorszym izolatorem cieplnym i akustycznym. Nie oznacza to jednak, że takie piany nie mają swojego zastosowania. Wykorzystuje się je do wszelkiego rodzaju wypełnień i uszczelnień ubytków, bądź do mocowania rur. Nie należy ich jednak stosować z przeznaczeniem montażowo-izolacyjnym.

Niskoprężna czy tradycyjna?

Piany poliuretanowe niskoprężne posiadają niski przyrost objętości. Generalnie piany mogą przybierać od 0,7 do 4 razy objętości, natomiast piany niskoprężne mają przyrost w okolicach 1,3 -1,5 raza. W przypadku pian niskoprężnych, z racji mniejszej objętości spieniania, łatwiej możemy przewidzieć, jaki ostateczny rozmiar przyjmą. Zabezpiecza to przed zbyt dużą aplikacją piany, co z kolei zapobiega wypaczeniom ram okien lub ościeży drzwi. Właśnie z małego przyrostu pian niskoprężnych wynikają kolejne ich zalety. Niewielki przyrost oznacza, że taka piana będzie lepszym izolatorem, będzie trwalsza i mniej podatna na uszkodzenia. Z racji tego, że jest wewnętrznie bardziej wypełniona, można ją poddawać obróbkom mechanicznym, bez obaw o naruszenie struktury. Dzięki temu lepiej również tłumi drgania, a w przypadku okien i drzwi jest to cecha bardzo istotna.

Szybki czy wolny montaż?

Istnieje podział (w zależności od szybkości utwardzenia) na piany jednoskładnikowe i dwuskładnikowe. Piany pistoletowe jednoskładnikowe (1K), po utwardzeniu nadają się do wstępnej obróbki po ok. 30 min, wężykowe po 45 min. Natomiast piany dwuskładnikowe (2K) są pianami, które bardzo szybko się utwardzają (po ok. 5 min, np. Tytan 2K). Jednak takie piany powinny być stosowane przez wykwalifikowanych montażystów, ponieważ ich stosowanie wymaga bardzo precyzyjnej aplikacji (czas potrzebny do odpowiedniego osadzenia elementów montowanych, ich regulacji oraz ewentualnych poprawek monterskich jest znacznie krótszy niż w przypadku pian 1K). Na szybkość montażu wpływają również warunki atmosferyczne. Czym wyższa temperatura i wilgotność tym utwardzanie piany przebiega szybciej.

Piana letnia czy zimowa?

Niebawem zima, a w tych warunkach także jesteśmy zmuszeni przeprowadzić prace monterskie. Producenci na tą porę roku proponują piany dostosowane do niskich temperatur. Zwyczajowo piany te można stosować w temperaturze do – 10 stopni Celsjusza. (np. Tytan 65 Zimowy).