Jeśli fiskus chce opodatkować zbycie działki, musi ustalić, że
właściciel występował jako handlowiec. Konieczne jest zatem
sprawdzenie, czy nabył grunt z zamiarem jego sprzedaży – zaznacza Rzeczpospolita.

Tak wynika z wyroku WSA w Szczecinie z 24 kwietnia 2008 r. (I SA/Sz 826-29/07).

dzialka.jpgW
wyniku przeprowadzonej kontroli urząd skarbowy ustalił, że sprzedaż
działek wydzielonych z gruntu dokonana przez podatnika jest dostawą
towarów w rozumieniu ustawy o VAT i w związku z tym jest opodatkowana
na podstawie art. 15 ust. 1 tej ustawy. Podatnik odwołał się od decyzji
organu I instancji. Twierdził, że z brzmienia tego przepisu wynika, że
opodatkowanym VAT może być tylko handlowiec, który nabywa działki po
to, by je sprzedać, a nie inna osoba, która dokonuje wyprzedaży majątku
osobistego. Tymczasem podatnik dokonał zakupu gruntu nie w celu
sprzedaży działek, tylko dla celów, które określił jako rozwój
działalności gospodarczej.

Izba skarbowa utrzymała jednak tę decyzję w mocy. Podatnik wniósł zatem skargę do WSA, przytaczając wcześniejsze zarzuty.

Sąd
uchylił zaskarżone decyzje – czytamy dalej w dzienniku. Jego zdaniem organy podatkowe dokonały
niepełnych ustaleń. Sąd przyjął, że art. 15 ust. 1 ustawy o VAT
zobowiązuje organy podatkowe do zbadania dwóch przesłanek. Po pierwsze,
do określenia, czy podatnik występował w roli handlowca, czyli czy
nabył grunt po to, aby go sprzedać. Po drugie, organy muszą ustalić,
czy zbycie towaru miało na celu dokonywanie dostawy towaru w sposób
częstotliwy. W tym wypadku organy zajęły się tylko tą drugą kwestią. Z
faktu podziału gruntu na wiele działek wyprowadziły wniosek, że dostawa
będzie miała charakter częstotliwy, wskazując jednocześnie, że
częstotliwość ta determinuje uzyskanie przez sprzedawcę statusu
podatnika VAT. Tymczasem jest to osobna przesłanka, która musi być
szczegółowo przeanalizowana w decyzji po to, by sąd mógł poddać
kontroli ocenę wyrażoną przez organ podatkowy. Tej jednak w
zaskarżonych decyzjach zabrakło.