dreamstimesmall_1758031_2.jpgBudownictwo jest nadal branżą, gdzie najszybciej rosną płace – czytamy w Gazecie Prawnej. W tej
chwili przeciętne zarobki w branży wynoszą niemal 3,4 tys. zł brutto i
w ostatnim roku zwiększyły się o ponad 16 proc. Jest to magnes, który
przyciąga kolejnych pracowników. Od początku ubiegłego roku
zatrudnienie w budownictwie zwiększyło się o ponad 50 tys. osób, czyli
w budownictwie pracuje oficjalnie prawie 400 tys. osób. Faktycznie
liczba osób pracujących w budownictwie jest jeszcze większa i może
wynosić nawet pół miliona. Mniejsze są więc problemy ze
znalezieniem pracowników, choć nadal prezesi firm budowlanych twierdzą,
że jest z tym sporo kłopotów.

Na pierwszy rzut oka sytuacja w budownictwie jest więc bardzo dobra.
Perspektywy nie są jednak już tak różowe – zauważa gazeta. Deweloperzy co prawda
realizują rozpoczęte inwestycje, ale wstrzymują się z nowymi. Firmy budowlane powinny się więc liczyć z mniejszym popytem
na ich usługi w następnych miesiącach. Spowolnienie w budownictwie
mieszkaniowym nie musi jednak oznaczać automatycznie kłopotów całej
branży, bo mieszkaniówka to 15-16 proc. rynku.