Gazeta Wyborcza pisze, że popularność warszawskich biurowców, to efekt małej podaży nowych powierzchni biurowych, a równocześnie olbrzymiego popytu na nie.

Cytowany przez dziennik Richard Aboo, partner i szef działu powierzchni biurowych w firmie doradczej Cushman & Wakefield zauważa, że firmy zmieniają siedziby na większe i o lepszym standardzie. Taka sytuacja może utrzymać się przez jakiś czas - biurowce, które powstaną w najbliższych dwóch latach, nie zaspokoją bowiem rosnącego apetytu firm na nowe i nowoczesne siedziby.

Co ważne, firmy zainteresowane powierzchnią biurową muszą się liczyć z coraz większymi wydatkami, bo spadek liczby pustostanów pociągnął za sobą wzrost czynszów.
której akcjonariuszami jest ponad 100 tys. prywatnych osób. ImmoFinanz zamierza zachować ponad 50 proc. akcji w ImmoEast.