Takie oferty czekają na nas przede wszystkim na
Białołęce – czytamy w Rzeczpospolitej. To najtańsza dzielnica, biorąc
pod uwagę średnie ceny jednego metra
kwadratowego na rynku pierwotnym. Jak wynika z danych redNet
Consulting, na Białołęce średnia cena 1 mkw. w ubiegłym miesiącu
wyniosła niespełna 6,4 tys. zł, podczas gdy w Śródmieściu średnia
stawka sięgnęła w lutym ponad 16 tys. zł. Mieszkanie kosztujące mniej
niż 200 tys. zł znajdziemy
również w takich dzielnicach, jak Praga-Południe czy Wola, jednak
takich ofert jest niewiele.

Z tych najtańszych
ofert na Białołęce pojawiają się w sprzedaży
kawalerki za 170 – 180 tys. zł. Na przykład spółka J.W. Construction
Holding proponuje tanie lokale w
Zielonej Dolinie – na osiedlu u zbiegu ulic Zdziarskiej i Ostródzkiej.
Przy ul. Strumykowej można kupić kawalerkę za 165,1 tys. zł w
inwestycji o nazwie Słoneczne Osiedle, której inwestorem jest spółka
Oppenheim Public Relations – wymienia Rzeczpospolita.

Mieszkania za mniej niż 200 tys. zł kupimy również na
Pradze-Południe. Na przykład, HM Inwest proponuje kawalerkę o pow. 26
mkw. za 169 tys. zł na osiedlu Byczyńska. Tymczasem na Woli Budromex Development
proponuje niewielką, 25-metrową kawalerkę za 200 tys. zł plus
obowiązkowe do wykupienia miejsce na parkingu za 30 tys. zł. – inwestycja
o nazwie Idylla Ulrichów.

Najtańsze metry kwadratowe to z reguły oferta dotycząca większych
mieszkań – zauważa dziennik. Na przykład spółka PHU Partner w inwestycji Osiedle Łodygowa
na Targówku proponuje pięciopokojowe lokum o pow. prawie 143 mkw. za
ok. 696 tys. zł, co w przeliczeniu na 1 mkw. daje nam ok. 4,7 tys. zł.
W tym projekcie jeszcze tańsze, biorąc pod uwagę koszt 1 mkw., jest
pięciopokojowe mieszkanie o pow. 176,3 mkw. – ok. 4,5 tys. zł za 1
mkw., choć całość już do tanich ofert nie należy – trzeba bowiem
wyłożyć 854,3 tys. zł. Dodatkowo obowiązkowo płacimy za miejsce w
garażu – 24,4 tys. zł.

idyllaUrlichow.jpg Idylla Ulrychów firmy Budromex Development