Ponieważ, jak przypomina Rzeczpospolita, podatek mieści się w cenie lokali oferowanych przez inwestorów, podwyżka stawki oznacza wzrost cen nowobudowanych mieszkań. Jedyną szansą na zapobieżenie podwyżkom, jest przyjęcie definicji budownictwa społecznego, które może być opodatkowane na preferencyjnych zasadach. Jak zaznacza dziennik, problem ze zmianą stawki VAT dotyczy nie tylko tych, którzy podejmą decyzję o zakupie po wejściu w życie nowych przepisów, ale również tych, którzy zrobili to już wcześniej, bowiem o jej wysokości decyduje moment zapłaty.

Dziennik radzi, aby osoby planujące kupno mieszkania pamietały o zagwarantowaniu w umowie możliwości wpłaty całości wartości do końca 2007 roku. Dzięki takiemu rozwiązaniu będą mogły uniknąć zapłaty wyższej ceny spowodowanej 22-procentowym VAT-em, nawet jeśli definicja budownictwa społecznego nie zostanie przyjęta. Niestety będzie to proste tylko wtedy, gdy nabywca płaci gotówką, lub gdy zabezpieczeniem spłaty kredytu jest inna nieruchomość – bowiem banki niechętnie godzą się na wpłaty poprzedzające wykonanie prac, bo pozbawione są w takiej sytuacji zabezpieczenia spłaty kredytu, zaznacza “Rzeczpospolita”.