Według wicepremiera Waldemara Pawlaka, rząd powinien udzielać pożyczek osobom, które nie mają pieniędzy na wkład własny do kredytu hipotecznego, a także wspierać tych klientów, którzy nie radzą sobie ze spłatą już zaciągniętych kredytów.

Pomoc rządu dla hipotecznych kredytobiorców miałaby być kolejnym
sposobem na pobudzenie rynku kredytów. Na razie banki zakręcają kurek z
pieniędzmi głównie firmom, ale i klienci indywidualni mają
coraz więcej kłopotów. Banki praktycznie zawiesiły udzielanie kredytów
hipotecznych we frankach szwajcarskich, a od chętnych na kredyty w
złotych coraz częściej żądają wkładu własnego – zaznacza Gazeta Wyborcza.

Pomysły Pawlaka nawiązują do działań, które w ostatnich miesiącach
zapowiadały rządy niektórych państw najbardziej dotkniętych kryzysem
finansowym. W USA rząd może przeznaczyć nawet 100 mld dol. na pomoc dla
kredytobiorców, którzy nie płacą rat i mogą stracić na rzecz banków
domy. Z kolei hiszpański rząd deklaruje konsumentom mającym największe
kłopoty finansowe pomoc w odroczeniu spłaty kredytu hipotecznego.

Według komentatora Gazety Wyborczej, na razie jednak nie widać, by polskie rodziny miały problem ze spłatą
kredytów hipotecznych. Pomoc państwa jest o wiele bardziej potrzebna
tym, którzy nie mają najmniejszych szans na własne mieszkanie – czytamy w komentarzu.