dreamstimesmall_2670769_1.jpgWiele osób, które przymierzały się do zakupu mieszkania, zrezygnowało z
powodu obaw o przyszłość i kłopotów z uzyskaniem kredytu. A gdzieś
trzeba mieszkać, więc w rezultacie wzrosły czynsze w mieszkaniach
wynajmowanych – czytamy w Pulsie Biznesu.

Eksperci wskazują, że – w przypadku mieszkań w Warszawie – w 2006 roku
jedną trzecią transakcji na rynku nowych mieszkań stanowiły zakupy o
charakterze inwestycyjnym. I aż 60 proc. lokali kupowano z myślą o
wynajmie. W ofercie przeważają lokale ok. 50 mkw. za mniej więcej 2,5
tys. złotych. Podobne stawki spotkamy we Wrocławiu.

Z danych Wynajem.pl wynika, że czynsz za 70-metrowe mieszkanie w Łodzi to 2,25 tys. zł. W Krakowie średnia stawka za metr kwadratowy mieszkania to 37,5 zł.

Do tej pory mieszkania wynajmowali głównie studenci. Obecnie we
wszystkich miastach dużą grupę najemców stanowią młode małżeństwa i
ludzie rozpoczynający karierę zawodową – mówi PB Małgorzata
Kędzierska z portalu Wynajem.pl.

Stawki wynajmu mogą jeszcze rosnąć. Ale do czasu. Kiedy banki wrócą do liberalnej polityki kredytowej, czynsze spadną.

Ale niektórzy eksperci uważają, że może to stać się dużo szybciej.
Michał Macierzyński z Bankier.pl uważa, że gdy na rynku pojawi się dużo
mieszkań, które nie będą mogły znaleźć nabywców, to te lokale trafia na
rynek wynajmu. A to spowoduje spadek czynszów.