Decyzja o przyznaniu Polsce i Ukrainie wspólnej organizacji piłkarskich mistrzostw Euro 2012, wywołało entuzjazm nie tylko wśród zapalonych kibiców. Wiadomo bowiem, że tak prestiżowe i organizowane z rozmachem przedsięwzięcie to ogromny impuls dla rozwoju gospodarczego. Analitycy przewidują, że przy okazji organizacji mistrzostw, powstanie około 100.000 miejsc pracy. Co wazne – większosć z tych posad nie zniknie po zakończeniu rozgrywek. Szczególnej szansy w Euro 2012 upatruje branża budowlana. Budować będziemy bowiem nie tylko stadiony, ale i drogi. Inwestować będziemy w infrastrukturę kolejową, ale także w hotele i branżę gastronomiczną. Szczególnie cenne będzie odblokowanie inwestycji przez nowelizację ustawy o planowaniu przestrzennym. Właściciele firm budowlanych przewidują, że spowodowany przez piłkarski sukces boom w branży, skłoni wielu Polaków pracujących obecnie na budowach za granicą, do powrotu do kraju.