dreamstime_4029743_1.jpgJeszcze pół roku temu czteroosobowej rodzinie z miesięcznymi dochodami w wysokości 7 tys. zł netto banki były skłonne pożyczyć na mieszkanie nawet 800 tys. zł. Dziś – o 200 tys. zł mniej – zauważa Gazeta Wyborcza.

Znacznie mniej straciła na wprowadzeniu ostrzejszych kryteriów
liczenia zdolności kredytowej samotna osoba. Zarabiając 3 tys. zł netto
miesięcznie, pół roku temu mogła liczyć na 330 tys. zł kredytu, a teraz
– na ok. 300 tys. zł. Generalnie z ankiet, jakie dziennik rozesłał do
kilkunastu banków udzielających kredytów hipotecznych, wynika, że
średnio w ciągu ostatnich kilku miesięcy możliwości kredytobiorców
zmniejszyły się o 20 – 30 procent.

Jeśli chodzi o kredyty w
rodzimej walucie, znaczne ograniczenia w ofercie wprowadził GE Money
Bank. Zarówno przykładowa czteroosobowa rodzina, jaki i osoba samotna
uzyskają dziś o ponad 50 proc. niższy kredyt niż w pierwszej połowie
roku. Na podobnej wysokości kredyty można liczyć w Banku Pekao SA,
Banku BGŻ, Deutsche Banku czy Dominet Banku.