122.jpgNie powtórzy się sytuacja z I połowy 2007 r.,
kiedy materiały budowlane zdrożały o 100 proc. Spadek cen,
który obserwujemy w ostatnich miesiącach, nie jest długotrwały
i ma charakter sezonowy. Mimo że zima pozwala na prowadzenie
większości prac budowlanych, popyt na materiały jest mniejszy
niż w sezonie. Dlatego każdy, kto ma taką możliwość, powinien
rozważyć kupno materiałów teraz, bo na wiosnę ceny powrócą do
poziomu z 2007 roku, a w szczycie sezonu pójdą w górę o 10-15
proc. – twierdzą specjaliści w Gazecie Prawnej.

Według szacunków gazety koszt budowy domu w
kwietniu 2008 r. powinien wyrównać się z poziomem, który
widzieliśmy na koniec sierpnia 2007 r. a w dalszej części roku
może wzrosnąć o kolejne 10 proc.

Jednym z czynników, który będzie miał wpływ na
wzrost kosztów budowy, jest cena robocizny, której koszty w
2008 roku znów wzrosną.

Podniesienie płac w największych firmach
budowlanych zwiększy roszczenia wszystkich fachowców, których
wciąż brakuje na rynku. Pracownicy z Ukrainy także wolą
pracować w zachodniej Europie niż zatrzymywać się w Polsce – wyjaśnia Gazeta Prawna.