Deweloperzy i prywatni inwestorzy oczekują powrotu cen materiałów do
stanu z początku 2007 roku. Jednak jest to mało prawdopodobne ze
względu na rosnące koszty pracy o 20 proc. – informuje Gazeta Prawna.

Eksperci zwracają uwagę, że w 2008 roku
nie powtórzy się scenariusz sprzed 12 miesięcy, kiedy to ceny
niektórych materiałów budowlanych w ciągu kilku tygodni wzrosły o 100
proc. Według obliczeń firmy ASM Centrum Badań i Analiz Rynku – ceny
materiałów budowlanych w całym 2007 roku poszły w górę średnio o 29,6
proc. Liderem wzrostu cen w I kwartale 2008 roku
były sztuczne kruszywa budowlane, które podrożały o 10,5 proc. Wapno
gaszone podrożało o 4,6 proc. Spośród materiałów ceramicznych oraz
wapienno-piaskowych najbardziej zdrożały dachówki. Za holenderkę I
gatunku trzeba było zapłacić średnio 3,67 zł za sztukę (wzrost o 2,8
proc.) – wymienia dziennik.

Zupełnie inaczej niż przed rokiem wygląda sytuacja w przypadku
ceramicznych materiałów ściennych. Według wyliczeń
ekspertów ogółem towar z tej grupy asortymentowej potaniał o 0,31 proc.
Jest to całkowite odwrócenie ubiegłorocznego trendu – zaznacza Gazeta Prawna. Warto przypomnieć,
że w II kwartale 2007 r. rekordowy wzrost odnotowano w przypadku
pustaków ceramicznych typu MAX, których cena zmieniła się aż o 116
proc. Przedsiębiorcy budowlani zwracają uwagę za pozytywne zjawiska
występujące na rynku. Tanieje bowiem styropian, ceramika budowlana,
papy.